wtorek, 4 czerwca 2013

Złośliwy Losie !!

Złośliwy ten los oj złośliwy! 
Wstałam rano, w szafkę zaglądam chleba brak ...
 dobra, myślę sobie, mżawka lekka to wyskoczę raz dwa. 
To sobie wyskoczyłam ...
W połowie drogi (a do sklepu mam może z 500m) coś czułam, że chyba zaczyna mocniej padać. 
Zanim doszłam na sklepowy parking, zaczęło mocno padać, 
w czasie robienia zakupów zaczął lać ... grad!!!
 I Zagrzmiało potężnie!
 I co? 
Zanim wyszłam ze sklepu gradobicie się skończyło (na szczęście) ale ulewa na maxa! 
Do domu doleciałam biegiem ... od razu ciuchy ściągając bo wszystko łącznie ze stanikiem (a miałam kurtkę!!!) mokre!!!
A teraz? Teraz znów mżawka ... 

Tak ku pokrzepieniu pączek jeden z wielu, piwonii po deszczu :)
Roślinki kochają deszcz w odpowiedniej ilości oczywiście ...

6 komentarzy:

  1. oj biedna:( po takim deszczu tylko herbatka z cytrynka:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę sobie zrobić szybko bo mi cały czas zimno teraz :(

      Usuń
  2. acerolę garściami ,żebyś się nie rozłożyła :)
    nie wiem czy cię to pocieszy ,ale podczas takiej ulewy zapomniałam ,że mam otwarte okno w sypialni - dachowe bezpośrednio nad łóżkiem , zgadnij kto miał mokre ściany i kołdrę ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uuu :( współczuję ... łóżka nie lubią szybko schnąć ... ściany zreaztą też nie ...

      Usuń
  3. zapraszam serdecznie do siebie ... i na konkurs http://testowokolorowyswiat.blogspot.com/2013/05/konkurs-z-simed-produkty-dla-mamy-i.html

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się z każdych odwiedzin, z każdego komentarza. Zapraszam Was do siebie licząc po cichu, że spodoba Wam się w naszym małym magicznym świecie :)