Dziś znowu słów kilka o paczuszkach Wam naskrobię. Każda z nich ucieszyła mnie niezmiernie, każda się przyda. Każda ma swoją wielką wartość.
Pamiętacie na pewno jak pisałam o wygranej rozdawajce u Znaczki jak Robaczki. Obiecałam napisać wam, co ucieszyło mnie najbardziej. Otóż, wśród tych wszystkich cudowności była piękna kartka z listem. A w nim zaproszenie ...
do skorzystania z upustu na dowolnie wybrane buciki od Mrugały. Poszperałam więc na stronie, wybrałam buciki które pasowały by na Olunię i ... dwa dni później zawitał do nas kurier z pięknymi, skórzanymi kozaczkami!
I jak tu nie dziękować? Dziękuję więc raz jeszcze! I Tobie Żanetko, i firmie "Mrugała"! Dzięki Wam zima Oluni już nie straszna! A wszystkich zapraszam na stronę www.mrugala.pl. Poszukajcie w promocjach - znajdziecie tam buty przystępne cenowo i rewelacyjne jakościowo!
Jak się okazuje i do testów ostatnio mam szczęście. Udało mi się zakwalifikować do testu delikatnego mydełka, oraz Oliwki pielęgnacyjnej w ramach programu Sample City! Producentem obu produktów jest firma "Skarb Matki". Już dziś zapraszam Was do zapisania się na stronie Sample City. Testy prowadzone są stale, a różnorodność produktów do testowania zadowoli chyba każdego.
Ostatnia przesyłka skrywa w sobie nagrodę, jaką otrzymała Roksana w ramach konkursu na FP Disney Junior - Mali Artyści. Praca Roksany znalazła się na liście osób z pierwszym wyróżnieniem, a prac było tyle, że w ogóle nie wierzyłam że zostanie wyróżniona!
Za wszystkie te skarby bardzo dziękuję! I lecę bawić się w oczekiwaniu na zimę, i testować nasze skarby na moich Kropelkach i na sobie samej :D I oczywiście czekam na listonosza :) Udało mi się wygrać w konkursie urodzinowym u Bożenki z bloga "Mamą po raz Trzeci" i jadą do mnie cudne opaski od "Kominowo to i Owo" ! Już teraz Dziękuję! Tylko gdzie ten listonosz ... :D
butki świetne :)
OdpowiedzUsuńMi też bardzo się podobają :) Nie dość że są z prawdziwej, naturalnej skóry, ocieplane w środku futerkiem, to jeszcze noski mają tak wyprofilowane że palce chronione są podwójnie, a dla mnie to bardzo ważne. I nie zedrą się tak szybko :)
UsuńAle szalejesz z tymi nagrodami :D
OdpowiedzUsuńChyba będę do Ciebie zaglądać po informacje o konkursach :P
Mogę zrobić odpowiednią zakładkę :D
UsuńMówiąc szczerze jestem maniaczką konkursową i wyszukuję na FB co ciekawszych kąsków :)
Ale wygrywam może w co dwudziestym konkursie :D
(Nie pytaj w ilu biorę udział :D)
GRATULUJĘ PACZUSZEK!
OdpowiedzUsuńbuciki b.ładne :)
wygrane cieszą prawda? :)
A ja nic wygrać nie mogę ;/
Dziękuję Serdecznie!
UsuńPowiem szczerze, że nawet jak mam mega skopany dzień i od rana płaczące dzieciaczki, to informacja o jakimś wygranym konkursie, czy kwalifikacji do testów sprawiają, że nic już nie jest w stanie popsuć mi humoru :D
Ja też mam okresy że nic nie wygrywam, zwłaszcza, jeśli bardzo nastawię się na jakąś nagrodę, na której bardzo mi zależy. I do Ciebie uśmiechnie się szczęście :) Dla mnie konkursy są jak loteria. I myślę, że dużo w tym prawdy - bo jak trafić ze zdjęciem, pracą, tekstem w gusta osoby organizującej - wie tylko ona sama :)