Na celowniku - galowe stroje, obuwie i stroje sportowe dla czwórki. Przybory szkolne dla Roksanki. Plecaki, worki, kocyki i poduszki, dla młodszej trójki. Adidaski i trampki dla całej czwórki. Podręczniki dla młodszej trójki, plus religia dla Roksany ... i wciąż nie wiem, czy to koniec listy.
Cieszę się, że część książek, Roksanka będzie miała ze szkoły. Dla niej, z podręczników, muszę kupić tylko wszystko do Religii. Przynajmniej jeszcze w tym roku, bo od przyszłego roku znów mają być zmiany. Póki co, ci, którzy twierdzą że tak dobrze rodzicom, bo wszystko w szkole jest za darmo, zapominają, że opcja darmowych podręczników, nie dotyczy przedszkolaków, klasy VI szkoły podstawowej, i III gimnazjum. Dla moich młodszych Kropelek, , na ten rok, nauczycielka zaproponowała Boxy "Przygoda z Uśmiechem". Zobaczymy, jak sprawdzą się, w porównaniu z zeszłoroczną serią "Tropiciele". Do tego, dla trójki Angielski, dla wszystkich Religia, - na szczęście wszystko to znalazłam w jednym miejscu.
Tanie podręczniki, przybory szkolne i plecaki, planuję kupić w jednym miejscu. Niedrogo, bez niepotrzebnego latania, kolejek, stresu, ciągania dzieci po mieście ... Wszystko co najważniejsze wybierzemy w domu, siedząc na fotelu, z gorącą kawą czy herbatą. Spokojnie i bez ulegania sklepowej gorączce zakupów. Zamiast latania po sklepie, kłótni, bo ona chce takie zeszyty, on takie, a ona jeszcze inne, a ten nie chce w ogóle i nie pójdzie do szkoły, a kredki w kropki, szlaczki, zygzaki czy auta, a linijki w ... wiecie o co chodzi, prawda?
Kropelki, ulubione wzory, motywy i kolory wybrać mogą siedząc ze mną przed monitorem, a ja, całe zakupy, zrobić mogę w księgarni Tania Książka. Prosto, tanio, szybko i z darmową dostawą.
![]() | ||
Jeszcze tylko miesiąc i znów zasiądą w szkolnych ławkach. |
Za resztą, będziemy musieli trochę pobiegać, ale mamy na to cały miesiąc. Spokojnie ze wszystkim zdążymy. A wy macie już porobione zakupy? Lubicie latać po sklepach, Czy wolicie, jak ja, kupić wszystko niedrogo, z domu, z kawą w dłoni, siedząc wygodnie na fotelu?
Też wolimy przez internet. Mają fajne koszulki do kolorowania!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Patrycja
Faktycznie, znalazłam :) Z farbkami i fartuszkiem :D
UsuńKochana ja w tym roku mam lekko dosyć, bo obaj dostaną podręczniki w szkole, zostaje nam do zakupienia tylko dla młodszego ćwiczenie do religii, bo książkę ma po bracie, a dla starszego książkę i ćwiczenie do religii. Poza tym piórniki mamy, plecaki też, zeszyty dla młodszego też i bloki, papiery kolorowe - w ubiegłym roku szkolnym poszalałam na wyprzedażach i zapas zrobiłam - tylko dla starszego muszę kilka grubszych zeszytów kupić i to było by na tyle. Jeszcze tylko ciuchy jakieś, dresy, spodnie i buty i będzie wszystko. Więc wyjątkowo w tym roku nie czuję parcia na zakupy, bo nasza szkoła jeszcze nawet nie wywiesiła listy z podręcznikami do zakupu - więc wstrzymuję się nawet z religią jeszcze.
OdpowiedzUsuńO proszę :) U nas zapasy skończyły się już w grudniu :D Resztę dokupowaliśmy na bieżąco :)
UsuńJa przeważnie kupuję przez internet, ale plecaki wolę dzieciom przymierzyć, bo nie wszystkie dobrze leżą. Na razie nie robię zapasów, bo koszule na rozpoczęcie roku mam, dresy mam, jedynie trampki i kapcie trzeba będzie kupić, ale z tym się nie spieszę, bo za miesiąc mogą mieć inny rozmiar, podręczniki dostaną, do religii jeszcze nie wiem jakie, piórniki i plecaki mają, ewentualnie jakieś kredki im dokupię a bloki, farby i papiery kolorowe to są kupowane z klasowych pieniędzy.
OdpowiedzUsuńZ plecakami różnie bywa. My w zeszłym roku oglądaliśmy, mierzyliśmy, lataliśmy i ... nie dotrwały do maja ;) Tym razem wymierzyłam, więc teoretycznie wiem czego szukam, zwłaszcza że chłopcy będą potrzebowali tylko na śniadanko i picie plecaczki, Olunia ciut większy, tak żeby w razie czego książeczkę jedną spakować jak by coś miała zadane (zerówka) ale też jeszcze bez regularnego noszenia książek i zeszytów - więc myślę że spokojnie mogę kupić online. Z kapciami też się wstrzymałam, bo te co kupiłam ekipie w maju, są już za małe ... No resztę muszę kupić, bo powyrastały mi bąble z 3/4 szafy. A co do przyborów, najstarszej muszę wszystko kupić, a przedszkole i zerówka zbierają pieniądze i materiały plastyczne Nauczycielki kupią wspólne dla grupy :)
UsuńA na mnie jeszcze ten temat szkolny będzie czekał 6,5 roku zanim to się zacznie! :)
OdpowiedzUsuńSzybko minie - niedawno sama tak mówiłam a teraz mam dziewięciolatka w domu :D
UsuńOoooo upływ czasu, gdy się ma dzieci, to wogóle jakiś fenomen :D
Usuńjak patrzę na gazetki różnych supermarketów, które już oferują szkolne rzeczy to mnie przeraża, że to już, za chwilę, ale potem przytomnieje - mamy miesiąc :)
OdpowiedzUsuńNie dużo, ale wystarczająco by wszystko kupić na spokojnie :)
Usuń