Zmiany, zmiany, zmiany ... kocham zmiany.
I te drobne w życiu i większe - na blogu.
Dlatego co chwila coś zmieniam, przesuwam, dodaję, wywalam ...
dziś stwierdziłam, że nie podoba mi się, że produkty które miałam przyjemność testować zajmują miejsce na moim blogu o rodzince ...
bo tak sobie czytam i czytam że dzieci chore, że słoneczko, śnieżek i tu nagle BoboVita.
I się wkurzyłam.
I wywalam.
Nie tak na stałe - tylko przenoszę.
Od teraz produkty testowane niech swoim życiem żyją - na osobnej stronie.
Tak prawdę mówiąc to od początku chciałam tak zrobić ale ... nie wiedziałam jak.
Bo tak to jest jak baba czytać nie potrafi a szare komórki wraz ze zużytymi pampersami do śmieci wywala.
Ale ja nie o tym pisać chciałam.
W sumie to wogóle dziś już pisać nie planowałam, ale jako że trójka moich dzieci ma katar to musiałam się takowym pochwalić.
Tak. Chwalę się katarem dzieci ... .
Czyli dziś ten dzień w którym moja ciemna strona bierze przewagę nad jasną i nie myśli logicznie.
Ale to nic.
Tak chciałam zapytać.
Macie jakieś sprawdzone sposoby na katar?
Taki rzadki, zatykający, przeszkadzający, dławiący i budzący?
Krople nie, sól też nie, inhalacje nie ... nic nie pomaga ...
a i chłopcy i Ola budzą się co chwila z płaczem.
Bo katar.
Paskudna to przypadłość jednak ... niby takie nic a tak dokucza.
A jak dokucza - to i wiadomo że noc ciężka mnie czeka.
Chociaż w sumie, przyzwyczaiłam się już, więc moze tak źle nie będzie.
Życzę Wam więc spokojnej, cichutkiej i bogatej w piękne sny nocki.
Takiej, która daje siły i energię i sprawia,
że budzimy się z uśmiechem na ustach.
Dobrej nocki :)
bo się moniu cały czas uczymy :)
OdpowiedzUsuńUczyć się uczymy ale zmiany w sumie też lubimy :)
UsuńJa smaruję skronie amolem i moje śpią, a katar szybciej odchodzi, najpierw tylko trzeba posmarować oliwką by nie sparzyć skóry dziecka :)
OdpowiedzUsuńMuszę jutro męża poprosić żeby kupił po pracy :)
UsuńJa sobie pomagam maścią Vick. Ale znajoma dla dziecka polecała czosnek... Nie sprawdzałam jednak :)
OdpowiedzUsuńA nie wiesz czosnek w jakiej formie? Vick pamiętam z dziecinstwa, ale nie wiem czy nie za mocny dla chłopców ...
Usuń