Dzisiejszy dzień był szalony, lecz piękny.
Temperatura i aura na dworzu dodawały sił, sprawiały, że chciało się więcej i więcej ...
pralka chodziła na okrągło
- a pranie na świeżym powietrzu schło jak szalone.
Wyszło tego tyle, że jutro będę miała dzień składania ... bo dzisiaj ...
Ano dzisiejsze popołudnie spędziliśmy rodzinnie.
Spacer, zabawa na podwórku, szukanie kwiatów w ogródku,
grzebanie przy samochodzie ...
calutkie popołudnie spędziliśmy na świeżym powietrzu,
bawiąc się, wygłupiając, szalejąc ...
Było wspaniale!!
Ale ale ...
Widzieliście kiedyś kwitnące w tym samym czasie
przebiśniegi i stokrotki?
Oto, jakie znaleziska odkryłyśmy dziś w ogródku ...
Nie mogłam w to uwierzyć ... a jednak.
Taka roźnorodność kwiecia, które kwitnąć powinno w róźnych porach,
a kwitnie jednocześnie
- to dla mnie nowość!!
Oby jak najwięcej takich dni ... jak najwięcej takich chwil ...
To z nich rodzą się wspomnienia!
To właśnie z nich rodzi się ... magia ...
też wczoraj nadużywałam pralki :)
OdpowiedzUsuńTaka pogoda że grzech nie skorzystać :)
Usuńale było fajnie :))) dla dzieciaków (i nie tylko) teraz zaczyna się pogodowy raj!
OdpowiedzUsuńMy uwielbiamy takie pogody :) Temperatury są w sam raz żeby dzieci dłuuugo mogły bawić się na powietrzu :) I nie ma ograniczenia że od 10 do 16 trzeba w domku siedzieć :) Jest po prostu idealnie :)
Usuń