niedziela, 23 czerwca 2013

Kochać ...

Dziś rodzinnie, bo dzień ojca w gronie domowym obchodzimy. 
Mój mąż jest, moim zdamiem, wspaniałym tatą. 
Mimo zmęczenia zawsze znajduje czas dla dzieci. 
Uwielbiam patrzeć na ich żarty, na ich pełne szaleństwa, śmiechu i wygłupów przekomarzania.
 To magiczne chwile, w których Tatuś gra pierwszą rolę. 
To taki piękny widok, gdy dorosły facet układa wieże z klocków, 
tłumacząc przy tym Roksance jak powinna stawiać klocki 
by wieża była jak najwyższa. 
Gdy pozwala się czesać, wpinać we włosy dziewczęce spinki, zakładać opaski ...
 i paraduje potem po domu 
prezentując z dumą nową fryzurę wymyśloną przez dziewczynki. 

Gdy biega na czworaka, 
a za nim reszta szkrabów i choć w życiu tak szybki
 to zawsze daje się złapać, 
dając dzieciom możliwość wykazania się sprytem. 
Gdy bierze dwójkę dzieci na ręce i wiruje z nimi w tańcu,
 a oni śmieją się, zanoszą się wręcz tą radością i beztroską. 
Gdy kładzie się wieczorem na łózku i biegnie pędem cała czwórka, 
by dopaść i być dopadniętą, wygilganą, wyłaskotaną i wycałowaną po wsze czasy.
 Z natury raczej impulsywny - dla nich odkrywa w sobie pokłady cierpliwości,
 tłumacząc po raz setny dlaczego bocian w dziobie siano trzyma, 
dlaczego chmury są takie pierzaste,
 dlaczego, dlaczego,
 dlaczego ...
A gdy nadchodzi pora na sen, otula swoje Kropelki kołdrą,
 na dobry sen buziaki rozdaje 
po czym zasiada na środku pokoju z książką na kolanach, 
by jeszcze przed snem przenieść Kropelki w krainę marzeń . 

Dziś również jeszcze jedno mamy święto. 
Takie małe, takie nasze ... . 
To już sześć lat, jak staliśmy przed ołtarzem, 
poważni, skupieni z roziskrzonymi oczami i gulą w gardle
 powtarzając słowa przysięgi. 
Sześć lat, odkąd przed ludźmi i Bogiem wyznaliśmy sobie miłość.
Od sześciu lat, ramię w ramię idziemy wspólnie przez życie,
 wspierając się, marząc, planując, 
kochając.
Sześć pięknych lat. 


4 komentarze:

  1. Wszystkiego Najlepszego dla Was, samych wsanialych chwil, razem , wspolnie przez kolejne lata.
    Super jest miec fajnego tate, niestety troje moich starszych dzieci nie ma takiego szczescia, dobrze ze chociaz ojczym trafil im sie fajny ;-).Pozdrawienia dla fajnego taty!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, dziwnie to może zabrzmi, ale zawsze byłam zdania, że prawdziwy tata to nie ten co "stworzył", ale ten co serce swoje dzieciom podarował.
      Bardzo dziękuję za życzenia i pozdrawiam również fajnego Tatę :)Tego z sercem :)

      Usuń

Cieszę się z każdych odwiedzin, z każdego komentarza. Zapraszam Was do siebie licząc po cichu, że spodoba Wam się w naszym małym magicznym świecie :)